Ferie minęły "jak z bicza trzasł". W naszej świetlicy było wesoło, kolorowo
i pracowicie(!). Zajmowaliśmy się płaskorzeźbą, malowaniem na szkle, kalkografią, quillingiem. Robiliśmy glicerynowe mydełka, piekliśmy pączki, graliśmy w "Sabotażystę", bilard, piłkarzyki, "Jengę".
Po prostu - działo się.
Dziękuję Nikolu, Amelko, Alu, Maju, Zosiu, Zuziu, Oliwko, Bartku, Danielu, Oliwierze, Krzysiu, Szymonie - bez Was byłoby po prostu nudno!